W niedzielę 6 lutego br. odbyły się na terenie gminy Dwikozy uroczystości patriotyczne upamiętniające 159 rocznicę krwawej bitwy pod Słupczą przypadającą na dzień 8 lutego 2022 r. stoczonej przez Powstańców Styczniowych z wojskiem rosyjskim zakończonej zupełnym rozbiciem oddziału powstańczego. W uroczystościach udział wzięli między innymi: Poseł na Sejm RP Pan Marek Kwitek, Władze Samorządowe Powiatu Sandomierskiego na czele z Przewodniczącym Rady Powiatu Panem Tomaszem Hukiem wraz z radnymi – Panią Iwoną Korczyńską – Sapielak oraz Panem Waldemarem Maruszczakiem, Wicestarostą Powiatu Sandomierskiego Panem Pawłem Niedźwiedziem, Władze Samorządowe Gminy Dwikozy na czele z Przewodniczącą Rady Gminy Panią Marią Łukasiewicz wraz z radnymi, Wójt Gminy Dwikozy Pan Marek Łukaszek wraz z pracownikami Urzędu Gminy, poczet sztandarowy 3 Batalionu Radiotechnicznego w Sandomierzu oraz mieszkańcy gminy. Delegacje złożyły wieńce i wiązanki kwiatów oraz zapaliły znicze w miejscu bitwy w Słupczy, na mogile powstańców i ówczesnego proboszcza parafii ks. Konstantego Foltańskiego na cmentarzu w Górach Wysokich oraz pod Pomnikiem Powstańców Styczniowych 1863 r w Dwikozach. Uroczystości zakończyła msza Św. dziękczynna w intencji Ojczyzny oraz poległych powstańców 1863r. zamówiona przez Posła na Sejm RP Pana Marka Kwitka i Samorząd Gminy Dwikozy.
W dniu 8 lutego 1863 roku miało miejsce krwawe starcie oddziału powstańczego z wojskami rosyjskimi. Oddział powstańczy początkowo składał się on z 560 studentów Instytutu Politechnicznego w Puławach, do których dołączyło w Kazimierzu nad Wisła wielu rzemieślników, urzędników dworskich i drobnej szlachty. W pewnym momencie oddział liczył ponad 700 ludzi. Jednak całe jego uzbrojenie stanowiło niespełna 70 strzelb myśliwskich i zdobycznych karabinów rosyjskich oraz 100 osadzonych na sztorc kos. Po długim marszu powstańcy dotarli wczesnym popołudniem do dworu w Słupczy, dowództwo zarządziło postój, a zmęczeni, głodni i przemoczeni powstańcy szybko rozpalili ogień i zaczęli się posilać. Broń złożono w kozły w dworskim ogrodzie. Oficerowie, przebywający na poczęstunku we dworze należącym do Ignacego Ośniałowskiego nie zadbali o jakiekolwiek środki ostrożności. Nie wystawiono, jak pisze ks. Aleksander Bastrzykowski „nie tylko widet i rekonesansów, ale nawet pikiet”.
Po godzinie oddziały rosyjskie dotarły od strony Zawichostu
i otoczyły odpoczywających powstańców. Otoczeni z trzech stron powstańcy nie wytrzymali decydującego szturmu piechoty nieprzyjacielskiej rzucając się do ucieczki. Ciała zabitych gęsto zaległy wzgórza rozciągające się między Słupczą a Dwikozami i Górami Wysokimi. Warto dodać, że wśród powstańców byli m.in. przyszły święty, brat Albert czyli Adam Chmielowski oraz wybitny malarz Maksymilian Gierymski, a także sławny w późniejszym okresie powstania, zagończyk Zygmunt Napoleon Krzywda.
Polegli na polach słupeckich powstańcy w liczbie 28 pochowani zostali we wspólnej mogile na cmentarzu w Górach Wysokich. Rosjanie wydali nakaz natychmiastowego pochowania poległych. Rozkaz ten oznaczał w rzeczywistości pochówek bez należnych zmarłym w kulturze chrześcijańskiej egzekwii pogrzebowych. Tutejsi księża tj. proboszcz Konstanty Foltański i wikary Julian Wosiński nie lękając się surowych nakazów, dopełnili nad mogiłami poległych stosownych obrzędów religijnych, spełniając swój nie tylko kapłański, ale i patriotyczny obowiązek. Ranni w bitwie powstańcy przedarli się do Dwikóz i ukryli się w domach i budynkach gospodarczych, 38 z nich zostało odnalezionych i brutalnie zamordowanych przez Rosjan. Ciała zabitych, po dopełnieniu obrzędów religijnych zostały pochowane u stóp góry zwanej „Winnicą”, gdzie obecnie znajduje się Pomnik Powstańców Styczniowych 1863r.
Uroczystości miały na celu oddanie hołdu i uczczenie pamięci wszystkich, którzy walczyli i poświęcali swoje życie za niepodległość w różnych bitwach i potyczkach w historii naszej Ojczyzny.